Rano słoneczna kąpiel, a po południu spacer po zapierających dech w piersi okolicach. Wieczorem pyszne jedzenie w lokalnej restauracji i zachód słońca nad brzegiem morza. Brzmi kusząco?  Plaże na Filipinach czekają!

Filipiny – pomysł na niezapomniane wakacje

Czy Filipiny to dobre miejsce na wypoczynek? Ilu podróżników, tyle opinii. Nie ma jednej odpowiedzi – niektórzy zrezygnują z pomysłu wyjazdu przez formalności, które trzeba załatwić przed wyjazdem, a inni po powrocie z wakacji od razu zaczną planować następną wycieczkę na Filipiny. W zasadzie wszystko zależy od tego, jak się do wyjazdu przygotujemy i czy zachowamy podstawowe zasady bezpieczeństwa. Wojaże po egzotycznych zakątkach świata to fantastyczna przygoda i niezapomniane wspomnienia. Trzeba tylko pamiętać, że Azja to inny krąg kulturowy i trochę mniej nam znany porządek społeczno-polityczny. By czuć się komfortowo i pewnie w podróży warto prześledzić blogi podróżnicze, relacje z wypraw i porady osób, które wyjazd do Azji mają już za sobą. Co do samych Filipin, na najczęściej zadawane pytania odpowiadamy tutaj: link do tekstu „Filipiny – co warto wiedzieć przed wyjazdem”.

Między Chinami a Indonezją

Filipiny to ponad siedem tysięcy wysp otoczonych rafami koralowymi. Ukształtowanie każdej z nich to przepiękne góry porośnięte lasami monsunowymi i urokliwe doliny, kwitnące storczykami i różowymi kwiatami medinilli wspaniałej. Obok drzew kakaowca rosną mahonie, trzciny cukrowe i drzewa kawowe. Gorące powietrze przesycone jest słodkim zapachem mleka kokosowego i pomarańczy. Dominująca na wyspach zieleń zadziwia gamą swoich odcieni: malachitem, szmaragdem, patyną. 

Filipiny to też odcienie wielu kultur: autochtonicznych Negritos, hiszpańskich kolonizatorów, islamskiego sułtanatu, podróżujących z Chin handlarzy i kupców. Konglomerat religii, języków, rytuałów i wartości. By poczuć tę różnorodność, wystarczy wyjść na spacer: kolonialna architektura Hiszpanii naturalnie łączy się z latynoskimi detalami i płynnie przechodzi w chrześcijańskie budowle sakralne. Tradycyjne kamienna i drewniana miejska zabudowa znalazła jeszcze miejsce na amerykańskie Art Deco i muzułmańskie zdobienia. Na ulicach filipiński miesza się z językiem angielskim, hiszpańskim i miejscowymi dialektami. We wszystkim Wschód łączy się z Zachodem Lokalna kuchnia pachnie Chinami, indyjskimi przyprawami i arabskimi słodyczami.  Słodkie doprawia się słonym, ostre – kwaśnym. Filipiny najlepiej „smakują” jednak nad brzegiem oceanu, gdzie słońce łagodnie budzi o poranku a lekki wiatr owiewa twarz na spacerach pod palmami.

Nad Oceanem Spokojnym

Kraj wyspiarski, a więc plaże. Kilometry złotego piasku, lazurowa woda, bezchmurne niebo. Portowa kuchnia, tradycyjna architektura, bogata przyroda. I azjatycki klimat, tętniący egzotyką i odmienną kulturą. Każda wyspa to inna planeta – jeden dzień to za mało, by poznać choć jedną z nich i nacieszyć się rajem. 

Plaża na Carabao

Biały, miękki piasek i szum palmowych liści. Wyspa, która należy tylko do jej mieszkańców. Cicha, spokojna, z widokami jak z bajki. Bez gwaru i hałasu wypoczynkowego resortu. Tylko woda, słońce i białe plaże. Na wyspie nie ma zaplecza turystycznego – mieszkańcy przyjmują odwiedzających w swoich domach. Za restaurację służy domowa kuchnia a za rozrywkę – ognisko na plaży. Mieszkańcy żyją swoim codziennym rytmem. Turyści to tylko odwiedzający, obserwatorzy, którzy za chwilę znikną. Choć każdy włóczykij traktowany jest wyjątkowo, a jego przyjazd na wyspę stanowi niemałe poruszenie, to jednak on musi dostosować się do klimatu wyspy i społeczności. A gdy już zaskarbi sobie sympatię miejscowych, może liczyć na motocyklową przejażdżkę wokół wyspy. 

CARABAO ISLAND TRAVEL GUIDE: 5 THINGS TO DO - Journey Era

Najlepsza Plaża Świata

Biała plaża na Boracay. Idealne miejsce dla tych, którzy cenią sobie wysoki standard wypoczynku. Luksusowe hotele, mnogość barów, restauracji i nocnych klubów. Możliwość nurkowania, surfowania, flowboardingu. W 2012 roku Boracay została uznana za najlepszą plażę roku. I dzięki temu stała się najsławniejszą plażą Filipin. Popularność turystów bardzo szybko zmusiła wyspiarzy do zajęcia się hotelarstwem i branżą wypoczynkową. Naturalny krajobraz wyspy został przekształcony i zdominowany przez turystyczne zaplecze. Przyroda „kontrolowana” jest przez człowieka. Wyspa jest piękna i warto ją odwiedzić. Jeśli szukamy jednak więcej spokoju i dzikiej natury musimy obrać inny kierunek. Na Boracay można wypocząć i dobrze się bawić, ale trzeba zapomnieć o spokojnych, samotnych spacerach i bezludnych plażach.

Paradise in the Philippines: The ultimate Boracay itinerary

Archipelag Bacuit

Tutaj powinny być kręcone filmy o rozbitkach. Małe wysepki archipelagu są całkowicie bezludne. Jedyny widok to plaża, klify i palmy. I krystalicznie czysta woda, w której pływają kolorowe rybki. Spełnione marzenie dla tych, którzy lubią samotne wyprawy i potrzebują wyciszenia. W portach na Palawan można wypożyczyć łodzie i kajaki i samemu odkrywać kolejne wyspy. Można też zapisać się na zorganizowaną wycieczkę i razem z innymi przepłynąć Podziemną Rzeką. Bacuit to najbardziej dziki i tajemniczy archipelag, poddany jedynie unikatowej naturze. Plaże są bajeczne – czysty i delikatny piasek nagrzany słońcem aż prosi, by na nim poleżeć. Lazurowe laguny z labiryntem raf koralowych i wystające z wody skalne ostańce, porośnięte tropikalną roślinnością. Można poczuć się jak poza światem. 

Dream landscapes in the Bacuit archipelago in The Philippines | 5  Continents Production

Las Cabanas

Pocztówkowe widoki i najpiękniejsze zachody słońca. Bliskość natury harmonijnie połączona z udogodnieniami dla turystów: drewniana architektura, klimatyczne restauracje, portowa atmosfera. Rozsiane na piaszczystym brzegu słomiane parasole i leżaki czekają na spragnionych słońca plażowiczów. Na każdym kroku bary oferujące orzeźwiające koktajle i knajpki, których specjalnością są ryby i owoce morza. A na koniec dnia przejazd kolejką tyrolską zaprojektowaną tak, by podczas zjazdu podziwiać najpiękniejsze widoki okolicy. 

Las Cabanas Beach | El Nido | Philippines | AFAR

Dla tych, którzy lubią ciszę i spokój. I dla tych, którzy chcą spędzić noc na zabawie w portowej knajpie. Z luksusowym hotelem albo z drewnianą chatką. Z lokalną ludnością albo z tłumem turystów spragnionych pocztówkowych widoków. Plaże Filipin zachwycają swoją różnorodnością. Na szczęście każdy znajdzie taką, na której spędzi swoje wymarzone wakacje. A jest w czym wybierać. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here